W Bytomiu odbyło się dziś uroczyste pożegnanie dżudoczki Beaty Pacut przed wyjazdem na igrzyska olimpijskie w Tokio.
Podczas kwietniowych mistrzostw Europy Polka zdobyła złoty medal, dlatego oczekiwania są duże.
Po raz pierwszy w historii, z powodu pandemii, igrzyska olimpijskie odbędą się bez udziału publiczności i w ścisłym reżimie sanitarnym. Pacut przyznaje, że na razie nie czuje atmosfery wielkiego sportowego święta.
Trenerem Beaty Pacut jest Robert Krawczyk, który w 2004 roku w Atenach był bliski medalu, ale przegrał 5 sekund przed końcem.
Igrzyska olimpijskie w Tokio rozpoczną się 23 lipca.
Autor: Tadeusz Musioł /pg/