Blisko 150 tysięcy paczek papierosów, ponad 900 kilogramów suszu oraz 110 litrów alkoholu bez polskich znaków akcyzy odkryli śląscy celnicy w garażach na terenie naszego województwa.
Ilość nielegalnych wyrobów była tak duża, że aby je przewieźć do magazynu celnego, potrzebne były ciężarówki. Celnicy przez kilkanaście godzin liczyli zajęty towar. Okazało się, że nielegalnym biznesem zajmował się 43-letni mieszkaniec województwa śląskiego, który z garaży zrobił „hurtownię przemyconych wyrobów”. Ze względu na skalę nielegalnego procederu mężczyźnie grożą wysokie kary. Za przewożenie, nabywanie czy przechowywanie wyrobów tytoniowych i alkoholowych bez akcyzy grozi mu kara grzywny lub kara pozbawienia wolności nawet do trzech lat. Funkcjonariusze zabezpieczyli dwa samochody osobowe oraz gotówkę. Sprawa trafiła już do prokuratury, o wysokości kary rozstrzygnie sąd. Gdyby kontrabanda trafiła do obrotu, to Skarb Państwa straciłby prawie 3,5 miliona złotych tytułem niezapłaconych ceł i podatków.
Autor: Monika Krasińska