Nikomu nic się nie stało w wyniku silnego wstrząsu, do którego doszło tuż po północy w kopalni Mysłowice-Wesoła. Miał siłę około 2,66 w skali Richtera.
Jak poinformował Radio Katowice rzecznik Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Głogowski, pod ziemią nie odnotowano żadnych skutków tego zdarzenia. W miejscu, gdzie do niego doszło, nad ranem wznowiono wydobycie.
Wstrząs był odczuwalny przez mieszkańców między innymi Katowic, Mysłowic, Sosnowca, Dąbrowy Górniczej, Tychów i Chorzowa.
Autor: Łukasz Łaskawiec /mf/