Bielski klub zwyciężył w klasyfikacji na najlepszy klub roku KKR-PRO, wyprzedzając Centralny Klub Tenisowy Grodzisk Mazowiecki oraz KS Górnik Bytom.
To drugi tytuł z rzędu wywalczony przez klub w którym grają m. in. Maja Chwalińska i Katarzyna Kawa. Przed tygodniem sięgnął po tytuł Drużynowego Mistrza Polski zwyciężył w Final Four LOTTO SuperLIGI w Zielonej Górze, pokonując w finale CKT Grodzisk Mazowiecki 4:2.
- Recepta na sukces jest jedna, czyli ciężka praca. Praca, praca, praca i pełne poświęcenie. Chciałem bardzo obronić tytuł Klubu Roku, żeby udowodnić sobie, że w niewielkiej miejscowości położonej z daleka od centrum, bez jakiś wielkich dofinansowań, samemu się da coś osiągnąć. Ale teraz już nic nie muszę i wierzę, że teraz ta lawina śnieżna będzie się toczyć dalej, a pociągną ją trochę też inni ludzie. Nie ukrywam, że to były trudne lata, wielkie koszty, nie tylko finansowe, ale i czasowe czy rodzinne. Teraz mam trochę inne priorytety, choć wiadomo, że nie zostawię tego, bo bardzo ciężko pracowałem na sukces. Jednak potrzebuję też ludzi, którzy będą mi w tym pomagali - powiedział Piotr Szczypka, prezes BKT Advantage Bielsko-Biała działającego od 2010 roku.
Była to już czwarta edycja rywalizacji o tytuł Klub Roku KKR-PRO, a w końcowej klasyfikacji znalazły się w sumie 24 kluby. Otrzymały premie w wysokości od 5 tysięcy złotych do 40 tysięcy złotych dla zwycięzców.
Autor: Piotr Muszalski/PZT/pm/