Spółka lekarzy dyżurujących w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Częstochowie wycofała wypowiedzenia umów na dyżury.
Oznacza to, że szpital będzie działał bez przeszkód, a pacjenci będą mieli zapewnioną opiekę. Wojewódzkiemu Szpitalowi Specjalistycznemu w Częstochowie groziło nawet zamknięcie. A to na skutek decyzji wojewody, który uznał, że spółka Parkitka, która skupia ponad 170 lekarzy specjalistów, nie może pełnić pozaetatowych dyżurów w szpitalu, ponieważ jest zarejestrowana jako działalność ambulatoryjna, a nie szpitalna. Lekarze ze spółki Parkitka złożyli wypowiedzenia umów na dyżury.
Jak podkreśla dr Grażyna Cebula-Kubat z zarządu spółki Parkitka, po rozmowach z przedstawicielami Urzędu Wojewódzkiego udało się ten problem rozwiązać. Wystarczy, by spółka Parkitka rozszerzyła działalność ambulatoryjną. Lekarze skierowali wniosek do wojewody o zgodę na zarejestrowanie dodatkowych poradni. Po uzyskaniu oficjalnej zgody, wycofali wypowiedzenia umów na dyżury.
Autor: Izabela Czerczer