Radio Katowice
Radio Katowice / Wiadomości sportowe
MKS zdobył Toruń. Legia lepsza w Gliwicach
29.03.2024
22:57:00

fot. Piotr Muszalski/Radio Katowice

W piątkowych meczach Polskiej Ligi Koszykówki rywalizowały zespoły z naszego regionu. Dąbrowski MKS wygrał w Toruniu i nadal jest w grze o play-offs. Koszykarze GTK Gliwice byli bliscy wygrania z Legią ale musieli uznać wyższość warszawskiego zespołu.

Arriva Twarde Pierniki Toruń – MKS Dąbrowa Górnicza 79:89  (22:22; 14:30; 29:20; 14:17)

MKS Dąbrowa Górnicza: Lovell Cabbil – 20 pkt., Nicolas Carvacho – 18 pkt. (17 zbiórek), Xeyrius Williams – 14 pkt., Dominik Wilczek – 10 pkt., Tayler Persons – 8 pkt. (15 asyst), Marc Garcia – 5 pkt., Marcin Piechowicz – 5 pkt., Dawid Słupiński – 5 pkt., Błażej Kulikowski – 4 pkt.

Arriva Twarde Pierniki Toruń: Arik Smith – 19 pkt., Aljaz Kunc – 15 pkt., Trey Diggs – 14 pkt., Mate Vucić – 10 pkt. (13 zbiórek), Wojciech Tomaszewski – 8 pkt., James Washington – 7 pkt., Aaron Cel – 6 pkt., Bartosz Diduszko – 0 pkt.

To Legioniści otworzyli wynik rzutem spod kosza, następnie zza łuku trafił Christian Vital i tę serię przed chwilą przerwał celnym rzutem Kadre Gray. Po 5 minutach dzięki celnym trójkom goście prowadzili już 15:4. W szeregach GTK szwankowała skuteczność a także rzucały się w oczy straty gospodarzy, z których skrzętnie korzystała Legia.

Wynik nieco poprawiła trójka Kobiego Mcewen’a ale co z tego skoro warszawscy koszykarze zza łuku trafiali regularnie. Tylko w inauguracyjnej kwarcie aż czterokrotnie i wygrali pierwsze 10 minut 28:14.

Druga odsłona była już bardziej wyrównana. Gliwiczanie zaczęli trafiać regularnie, głównie ze strefy podkoszowej ale trafiali też Legioniści, którzy nie pozwalali odskoczyć gospodarzom. Jednak gdy kilka razy goście się pomylili a z drugiej strony miejscowi byli skuteczni za sprawą Łukasza Frąckiewicza i Kadre Gray’a, po 4 minutach i trójce tego ostatniego z -16 zrobiło się tylko -9 i trener Marek Popiołek poprosił o czas.

Gliwiczanie zeszli nawet na -7 ale po dwóch wsadach Arica Holman’a to trener Paweł Turkiewicz wezwał swoich podopiecznych na rozmowę, bo wynik znów zaczął odjeżdżać. Ale gliwiczanie posłuchali rad, znów zaczęli bronić i trafiać, na 2 minuty przed końcem kwarty mieli już tylko 3 punktów straty a na przerwę koszykarze GTK schodzili przegrywając 43:48.

Trzecia kwarta rozpoczęła się od celnej trójki Chrisa Czerapowicza. Ten sam zawodnik został sfaulowany przy próbie rzutu zza łuku i trafiając wszystkie rzuty wolne dał gliwiczanom prowadzenie jednym punktem. Przez kilka minut mieliśmy kilka zmian prowadzenia. Niestety, koszykarze GTK szybko złapali 5 fauli, co jednak nie przeszkadzało im toczyć wyrównanej gry. Legia korzystała z przekroczonego limitu przewinień rywali a jej zawodnicy niemal nie mylili się na linii rzutów wolnych.

Gliwicki zespół się nie poddawał, kolejna trójka Czerapowicza dała remis, Legia jednak znów odskoczyła, tym razem na 4 punkty i znów zza łuku odezwał się Czerapowicz zmniejszając straty. Po rzutach wolnych Martinsa Laksy i Czerapowicza znów był remis. Przed decydującą kwartą GTK przegrywało z Legią 68:73.

Chociaż to Legioniści wchodzili w decydującą kwartę prowadząc różnicą 5 punktów, to już w pierwszych sekundach GTK znów doprowadził do remisu.

Gdy Kadre Gray zdecydował się na indywidualną i oczywiście skuteczną akcję na 7,5 minuty przed końcem GTK objęło prowadzenie. Trener Legii poprosił o czas ale jego podopieczni nadal byli pogubieni. Gdy z rogu parkietu, z faulem trafił Terry Henderson, wykorzystując po chwili rzut wolny GTK prowadziło już 6 punktami.

Legia zmniejszała straty ale gliwiczanie odpowiadali w najlepszy możliwy sposób, czyli trójkami Hendersona, Mcewena i i Kadre Graya. Legia miała jednak Christiana Vitala, który trzymał zespół w grze i to on w dużej mierze swoją niesamowitą skutecznością zmniejszał straty.

Na 3,5 minuty przed końcem znów był remis. Znów zza łuku trafił Mcewen ale Legia nie odpuszczała. Już po minucie prowadziła jednym oczkiem. W końcówce skuteczność gliwiczan spadła, Legia na minutę przed końcem miała 4 punkty przewagi po celnej trójce Michała Kolendy.

Na to gliwiczanie nie zdołali już odpowiedzieć i przegrali trzecie spotkanie z rzędu 100:105. 

Autor: Piotr Muszalski/pm/


Zobacz także Wiadomości sportowe

Autopromocja
Kontakt

Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach
Radio Katowice SPÓŁKA AKCYJNA w likwidacji
ul. Ligonia 29, 40-036 Katowice
tel. +48 32 2005 400, fax +48 32 2005 581
e-mail: sekretariat@radio.katowice.pl
NIP 634-00-20-312
konto: ING BSK SA O/Katowice
IBAN: PL 57 1050 1214 1000 0007 0006 0692
Kod BIC (Swift): INGBPLPW
Redaguje zespół: Redakcja Nowych Mediów
tel. +48 32 2005 525, +48 32 2005 487
e-mail: radio@radio.katowice.pl

Copyright © by Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach Radio Katowice SA