W jednej z bytomskich kamienic ulatniał się gaz.
Na szczęście dzięki czujności jednego z mieszkańców nie doszło do tragedii. Gdy na miejscu pojawili się strażacy i pracownicy pogotowia gazowego, okazało się, że stężenie gazu jest wybuchowe. Natychmiast ewakuowano mieszkańców oraz odcięto dopływ gazu i energii elektrycznej do budynku, jak i sąsiednich. Budynek został przewietrzony.
Jak się okazało, gaz ulatniał się w jednym z mieszkań, które było pustostanem. Nie wykluczone, że ktoś tam bezprawnie mieszkał i nielegalnie podłączył się do instalacji gazowej.
Autor: Monika Krasińska