Rodzina pięciorga ofiar pożaru w Jastrzębiu-Zdroju ze spokojem przyjęła informację, że prokurator będzie przygotowywał akt oskarżenia przeciwko Dariuszowi P. – oświadczył jej pełnomocnik, Bartosz Sapota.
Jak dodał, rodzina chce poznać wszystkie okoliczności tragedii. Nie wiadomo jednak na razie czy zdecyduje się prosić sąd o wyłączenie jawności procesu.
Wkrótce pełnomocnik procesowy pokrzywdzonych zapozna się z aktami sprawy, a następnie zapadnie decyzja czy będą oskarżyciele posiłkowi, a jeśli tak, to ilu ich będzie. Sapota podkreśla, że rodzina ofiar wierzy w wymiar sprawiedliwości.
Dariusz P. jest podejrzany o podpalenie w maju ubiegłego roku domu w Jastrzębiu-Zdroju i zabicie w ten sposób swej żony i czworga dzieci. Motywem przestępstwa miała być chęć uzyskania pieniędzy z ubezpieczenia. Wczoraj gliwicka prokuratura otrzymała pisemną opinię biegłych po przeprowadzonej obserwacji psychiatrycznej. Wynika z niej, że podejrzany był w chwili przestępstwa poczytalny. Oznacza to, że może odpowiadać karnie. Mężczyźnie grozi dożywocie.
Autor: Monika Krasińska