Schronisko dla bezdomnych zwierząt powstało w Zawierciu. O takie miejsce od wielu lat zabiegały tamtejsze samorządy, niestety przeszkodą były zawsze pieniądze, których brakowało na taką inwestycje.
Tymczasem w mieście pojawił się prywatny inwestor, który podjął wyzwanie. Schronisko zlokalizowane jest na obrzeżach Zawiercia i jest jednym z najnowocześniejszych w Polsce. Składa się ono z zaplecza socjalnego, w tym m.in. z sali zabiegowej, pooperacyjnej, kociarni czy szczeniakarni. Na zewnątrz natomiast znajduje się ponad 60 wygodnych, zadaszonych boksów, tłumaczy właściciel schroniska, Rafał Żmuda.
Prywatne schronisko funkcjonuje na takich samych zasadach jak schroniska miejskie.
W schronisku przebywa już ponad 15 psów i kot. Niektóre z nich mają już nowego właściciela, do którego trafią po obowiązkowej, dwutygodniowej kwarantannie. Zawierciańskie schronisko, do pomocy, poszukuje wolontariuszy.
Autor: Gabriela Kaczyńska