Worek z tytoniem znaleźli celnicy patrolujący targowisko w Gliwicach.
Nielegalny towar został podrzucony pod samochód dostawczy. Nikt z handlujących nie przyznał się, że jest jego właścicielem. Właściciel pojazdu i zarazem handlowiec stwierdził natomiast, że nie wie kto i kiedy podrzucił worek. W środku znajdowały się wyroby tytoniowe bez polskich znaków akcyzy, łącznie 1800 sztuk papierosów oraz pocięty tytoń o wadze około jednego kilograma. Straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconych należności celno-podatkowych wyniosły prawie 2300 złotych. Towar trafił do magazynu depozytowego przy Urzędzie Celnym w Rybniku.
Autor: Dorota Stabik
