Radio Katowice
Radio Katowice / Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
Poszerzenie strefy płatnego parkowania. Rozmowa dnia z wiceprezydentem Bogumiłem Sobulą
07.11.2023
07:35:00

Trwają ostatnie prace związane z poszerzeniem strefy płatnego parkowania w Katowicach. Fachowcy montują odpowiednie znaki drogowe, a parkomaty czekają na uruchomienie. Od 1. grudnia mieszkańców Katowic czeka parkingowa rewolucja. Zmieniają się opłaty i zasady parkowania w ścisłym centrum i okolicach. 

Jak podkreślił Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic, poranny gość Polskiego Radia Katowice, decyzja o zmianach zapadła ponad 2 lata temu. Aktualnie strefa płatnego parkowania obejmuje około 2300 miejsc parkingowych, po zmianach będzie ona liczyła około 9000 miejsc. Od początku przyszłego miesiąca strefy będą dwie: to śródmiejska strefa płatnego parkowania, która pokrywa się z aktualną, dodatkowo wprowadzona będzie strefa peryferyjna, która obejmie około 7 tysięcy miejsc. Zmieni się także system abonamentów, płatności, a także kontroli. Jak zauważył Bogumił Sobula, miasto liczy się z kontrowersjami i krytyką, ale jest zdeterminowane. Zmienią się także zasady kontroli - miasto zakupiło 2 pojazdy ze specjalnym systemem do odczytu tablic rejestracyjnych. Kontrolerzy znajdą się w tych miejscach, gdzie samochód nie wjedzie.

O pieniądzach i słupkach, ale nie tylko rozmawiamy w wiceprezydentem Katowic Bogumiłem Sobulą.

Gościem porannego programu Radia Katowice jest wiceprezydent Katowic Bogumił Sobula. Kłaniam się panie prezydencie.

Witam pana redaktora, witam wszystkich. Dzień dobry.

Wczoraj na ulicy Jadwigi i Ligonia pana pracownicy stawiali nowe znaki. To znaczy, że już tuż, tuż do zmian w systemie parkowania w Katowicach.

Te zmiany cały czas postępują panie redaktorze. Rzeczywiście symboliczną datą jest 1 grudnia. Wtedy start nowego sytemu w Katowicach, do którego przygotowywaliśmy się kilka lat. Rzeczywiście ostatnie prace trwają.

To na czym polegają zmiany?

Zmiany polegają na tym, że po bardzo wszechstronnych, wnikliwych analizach przygotowanych przez zewnętrznych fachowców, przez naukowców z uczelni i praktyków, zdecydowaliśmy się ponad 2 lata temu poddać pod szerokie konsultacje społeczne projekt powiększenia strefy płatnego parkowania w śródmieściu. W tej chwili ona ma około 2300 miejsc -możemy to określić parametrem pojemności-, po zmianach będzie ich około 9000. Będą wprowadzone dwie strefy. Tak zwana Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania, która będzie się pokrywała z tą strefą, która w tej chwili funkcjonuje. I ta powiększona, nazwijmy ją Peryferyjną, wychodząca poza ten aktualny obszar, tam będzie około 7000 miejsc parkingowych. Będzie inny system dystrybucji różnego rodzaju abonamentów, uprawnień, będzie inny system kontroli, będzie inny system płatności. Myślę, że czeka nas nowa jakość, czeka nas sporo kontrowersji.

Te kontrowersje już są. 

To chyba normalne jeżeli wprowadza się tak daleko idące zmiany w tak ważnym systemie, jak przestrzeń publiczna w centrum aglomeracji, w centrum województwa. Ja rozumiem tych, którzy nas krytykują, ale nasza determinacja jest dosyć duża. Reagujemy na wszystkie, powtarzam, wszystkie wnioski, uwagi i zalecenia, i staramy się znaleźć złoty środek, i kompromis.

To o kasie teraz porozmawiajmy. Ile się będzie płaciło za parkowanie w centrum Katowic?

W Śródmiejskiej Strefie Płatnego Parkowania to będzie stawka godzinowa wynosząca 6zł.

A było?

Było panie redaktorze w granicach 3,60-3,80zł. Natomiast w Strefie Peryferyjnej 4 zł, czyli taka gradacja na zewnątrz powiedzmy 100%, w Śródmiejskiej Strefie 150%.

Jak to będziecie sprawdzać? Wiem, że zakupione są dwa specjalne samochody?

Tak. Zakupione są dwa samochody, które na swoich dachach będą miały takie skomplikowane urządzenia kontrolne pomiarowe. Te samochody będą poruszając się po naszych ulicach przy ciągach parkingowych -mówiąc tak kolokwialnie- sczytywały numery rejestracyjne pojazdów. Będzie to dwukrotny przejazd w czasie 10-15 minut między jednym a drugim. Stwierdzenie w wyniku tych odczytów dwukrotne, że brak dla danego pojazdu wniesionej opłaty, będzie równoznaczny z tym, że będzie ten pojazd ewidencjonowany jako taki, który stoi bez opłaty.

I wtedy kara.

I wtedy kara. Natomiast, co ważne, nie będziemy w tej chwili wkładali tzw. karteczek za wycieraczkę, jak to było do tej pory.

Bo nie będzie tych pracowników parkingowych?

Nie będzie pracowników parkingowych, albo będą w tych miejscach gdzie pojazd kontrolny z różnych względów nie będzie mógł wjechać, bądź ta wiązka sczytująca numery rejestracyjne może okazać się nieskuteczna. W tych wszystkich takich newralgicznych narożnikach, zaułkach jeszcze kontrolujący będzie potrzebny. Nie ma skuteczniejszego aparatu kontrolnego -tak to określę- niż pracownik, niż człowiek, ale odchodzimy od tego rozwiązania.

To ile osób straci pracę?

Myślę, że w tym wypadku nikt nie straci pracy dlatego, że powiększenie ponad czterokrotnie strefy płatnego parkowania skutkuje tym, że pojawią się nowe obowiązki. Ci ludzie będą wykonywali inne zadania więc nie widzę tutaj problemu. Natomiast, co ważne, nie przewidujemy też jakiegoś istotnego wzrostu zatrudnienia związanego z powiększeniem strefy płatnego parkowania.

Panie prezydencie podoba się panu takie określenie, bo tak mówią o panu, słupkowy?

Panie redaktorze cóż, ktoś musi być twarzą tego przedsięwzięcia. Tak się składa, że jestem nią ja.

A na razie, wejdę panu w słowo, przedsięwzięcie głównie mieszkańcom Katowic, ale nie tylko, kojarzy się ze słupkami na dawnych miejscach parkingowych, czyli uniemożliwieniem parkowania.

Na części miejsc parkingowych, tych które znajdują się w obrębie skrzyżowań. Panie redaktorze, szanowni państwo w Katowicach nie dzieje się nic dziwnego, nic nietypowego. Miasta z naszego regionu ograniczały już te miejsca parkingowe wprowadzając fizyczne ich wydzielenie, fizyczne wyeliminowanie 2-3 lata temu. W Katowicach udało nam się „kupić czas” dlatego, że konsultując oznakowanie jakie możemy i powinniśmy ustawiać na naszych ulicach z katowicką policją my ten czas -tak jak powiedziałem- „kupiliśmy” mówiąc o tym, że planujemy bardzo poważne zmiany. Wprowadzenie nowego systemu parkowania wymaga modyfikacji oznakowania. Ta modyfikacja oznakowania to nie jest sytuacja, w której ktoś sobie wymyśli, pan w żółtym czy pomarańczowym kombinezonie, że w tym czy w innym miejscu postawi jakiś znak. Ten znak jest wynikiem zatwierdzenia tzw. projektu organizacji ruchu, czyli każdy znak musi mieć odbicie w zatwierdzonym projekcie zaopiniowanym przez policję a policja powiedziała jasno: w tej chwili w obrębie skrzyżowań parkować nie wolno i należy zrobić wszystko żeby uniemożliwić postój pojazdom w tym miejscu. Można to było zrobić dwoma metodami, albo wprowadzić tzw. obszar wydzielony z ruchu, czyli taką ukośną zebrę, malunki na jezdni powiem kolokwialnie…

100 zł i jeden punkt w taryfikatorze.

…albo wydzielić te miejsca słupkami. Katowicka policja wnioskowała o to drugie rozwiązanie. My uważamy, że nie we wszystkich miejscach, gdzie prawo bezwzględnie taki nakaz narzuca w tej chwili, tak powinno być nadal. Kilka miesięcy temu prezydent Marcin Krupa wystosował list do premiera, apel, w którym zaproponował liberalizację tych przepisów. Na razie nie doczekaliśmy się pozytywnej odpowiedzi.

Panie prezydencie, pan prezydent Krupa w wielu wywiadach i rozmowach nawet w tym studiu Radia Katowice mówił, że te zmiany mają na celu zachęcenie wszystkich do korzystania z komunikacji publicznej, szczególnie tych którzy przyjeżdżają do Katowic. Abonament w Strefie Śródmiejskiej 1200zł w Strefie A i blisko 700zł w Strefie B dla osoby, która nie jest zameldowana w Katowicach. Wszystko ślicznie poza jedną rzeczą. Niech pan spróbuje komunikacją miejską, komunikacją publiczną dojechać do Katowic na przykład z Bytomia. Pociągi, jak wiadomo, nie jeżdżą, autobusy jeżdżą tak jak jeżdżą stojąc w korkach bo fragment tylko buspasa jest wydzielony w Chorzowie, a tramwaje – końca remontu nie widać.

Panie redaktorze dotyka pan istoty problemu. Kilka lat temu Uniwersytet Ekonomiczny i pani doktor Urbanek przeprowadziła w naszej aglomeracji, naszej konurbacji takie badanie dotyczące odpowiedzi na pytania, jak wyglądają nasze preferencje transportowe. Zdecydowana większość ankietowanych odpowiadała, że woli samochód prywatny, transport indywidualny.

Ale wy chcecie zniechęcić ludzi przez te ceny.

A odpowiedzmy sobie na pytanie takie: jak wyglądałoby śródmieście Katowic za 3-5 lat gdybyśmy nie wprowadzali żadnych zmian?

Tego nikt nie wie.

Coraz łatwiej o zakup samochodu, coraz łatwiej o jego eksploatację. Jako społeczeństwo żyjemy coraz dostatniej i zakup samochodu nie jest wielkim wyrzeczeniem. Jego utrzymanie może tak, ale eksploatacja taka codzienna i decyzja o tym żeby kupić, niekoniecznie. Proszę popatrzeć jak ta droga, o której pan mówił, z Bytomia w godzinach szczytu wygląda. Setki, tysiące samochodów…

Ale nie ma alternatywy.

…a w tych samochodach jedna osoba, gdzieniegdzie dwie, trzy. Skoro stać nas na taki luksus żeby stać te kilkadziesiąt minut w korku to znaczy, że alternatywa jednak w postaci transportu publicznego, dobrze ocenianego na tle innych wielkomiejskich obszarów dla naszego regionu, nie jest taka zła. Myślę, że za 2-3 lata doprowadzimy do sytuacji, w której sporo podróżnych będzie wykonywało te podróże transportem publicznym. Już tak jest w Katowicach. Większość katowiczan podróżuje transportem publicznym, natomiast w regionie tych wskaźników jeszcze nie udało się osiągnąć.

I tu musimy postawić kropkę panie prezydencie bo czas naszej rozmowy minął. Trzeba mieć tylko nadzieję, że posłowie Sejmu nowej kadencji zajmą się kwestiami przepisów ruchu drogowego dotyczących parkowania i coś się zmieni. Bogumił Sobula wiceprezydent Katowic o poranku gościem Radia Katowice. Dziękuję bardzo.

Dziękuję państwu, dziękuję panie redaktorze. Apeluję do wszystkich o wyrozumiałość. Będzie dobrze.



Radio Katowice / Audycje / Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
 
 
 07:40
 

Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.

Zobacz także Gość Radia Katowice – rozmowa dnia

Autopromocja
Kontakt

Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach
Radio Katowice SPÓŁKA AKCYJNA w likwidacji
ul. Ligonia 29, 40-036 Katowice
tel. +48 32 2005 400, fax +48 32 2005 581
e-mail: sekretariat@radio.katowice.pl
NIP 634-00-20-312
konto: ING BSK SA O/Katowice
IBAN: PL 57 1050 1214 1000 0007 0006 0692
Kod BIC (Swift): INGBPLPW
Redaguje zespół: Redakcja Nowych Mediów
tel. +48 32 2005 525, +48 32 2005 487
e-mail: radio@radio.katowice.pl

Copyright © by Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach Radio Katowice SA