Zawierciańska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie sobotniego pożaru hali magazynowej w Ogrodzieńcu.
Zdaniem śledczych prawdopodobną przyczyną pożaru mogło być podpalenie. Podstawą do wszczęcia postępowania jest wstępna opinia policji, prokuratury i biegłego ds. pożarnictwa, wydana po oględzinach miejsca zdarzenia, wyjaśnia prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy prokuratury okręgowej w Częstochowie.
Ogień w magazynie z tekturą pojawił się około godziny 3:00 nad ranem. W akcji ratowniczo-gaśniczej udział brało 35 jednostek straży pożarnej z całego województwa. Nikomu nic sie nie stało.
Kilka dni wcześniej w Zawierciu spłonęły magazyny o powierzchni ponad 7 tysięcy metrów. Postępowanie w tej sprawie również prowadzi prokuratura rejonowa w Zawierciu.
— Wstępnie wykluczono możliwość podpalenia tego obiektu — dodaje prokurator Tomasz Ozimek.
Ostateczną decyzję na temat przyczyn pożaru po przeprowadzeniu niezbędnych badań wyda ekspert do spraw pożarnictwa.
Autor: Krzysztof Słabikowski