Jan Bury nie zostanie tymczasowo aresztowany.
Sąd Okręgowy nie uwzględnił zażalenia prokuratury na decyzję sądu rejonowego, który nie zastosował wobec oskarżonego żadnych środków zapobiegawczych. Były poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego został zatrzymany 18 listopada przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Dzień później postawiono mu zarzuty, dotyczące między innymi przyjmowania wysokich łapówek za wpływanie na działanie instytucji państwowych. Prokuratura wniosek oparła na "udokumentowanej" obawie matactwa i grożącej Buremu surowej karze.
— To, czy jesteśmy rozczarowani, to kwestia ocenna — mówi przedstawiciel oskarżyciela Zbigniew Pustelnik.
#audio
Jan Bury nie krył zadowolenia z decyzji sądu.
#audio
Poseł nie przyznaje się do żadnego z postawionych zarzutów.
Autor: Martyna Masztalerz