Podejrzanego o zabójstwo swojej partnerki 22-latka zatrzymała śląska policja.
Do tragedii doszło w jednym ze świętochłowickich mieszkań. Policjanci zostali skierowani na miejsce zdarzenia przez oficera dyżurnego. Pod wskazanym adresem funkcjonariusze znaleźli zwłoki 32-letniej mieszkanki Gliwic. Na miejscu obecny był również jej 22-letni partner, który wezwał wcześniej pogotowie. Zmarła miała wyraźne obrażenia głowy, które świadczyły o tym, że wcześniej mogła zostać pobita. Na miejsce zostali również skierowani policjanci wydziału kryminalnego oraz technik kryminalistyki, którzy w trakcie oględzin zabezpieczyli ślady. Wyjaśnienia młodego świętochłowiczanina dotyczące obrażeń ciała zmarłej budziły wiele wątpliwości, dlatego też mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchania przyznał się, że w trakcie kłótni z partnerką kilkukrotnie uderzył ją. Przeprowadzona sekcja zwłok kobiety wykazała liczne urazy i obrażenia głowy, które były powodem jej śmierci. Sąd przychylił się do wniosku śledczych i tymczasowo aresztował 22-latka. Mężczyzna wkrótce odpowie przed sądem. Grozi mu nawet dożywocie.
Autor: Monika Krasińska