24-latek, który spowodował wypadek samochodowy i uciekł z jego miejsca, trafi do aresztu.
W zdarzeniu w weekend ucierpiała 19-letnia koleżanka mężczyzny, której ani on, ani jego dwaj koledzy nie udzielili pomocy. Mężczyźnie grozi teraz 8-letni pobyt za kratkami. Do wypadku doszło w Strzyżowicach. 24-letni mieszkaniec powiatu będzińskiego, prawdopodobnie z powodu nadmiernej prędkości, kierując autem wypadł z drogi, wjechał do rowu i uderzył w drzewo. W golfie, oprócz 24-latka, podróżowali jeszcze jego dwaj koledzy oraz 19-letnia koleżanka. Młoda kobieta w wyniku uderzenia doznała wielu urazów wewnętrznych. Mężczyźni uciekli z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy kobiecie. Sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na okres najbliższych trzech miesięcy.
Autor: Łukasz Kałuża
