Do 12 lat więzienia grozi młodemu mężczyźnie, który napadł na jeden z salonów gier w Rudzie Śląskiej.
Do przestępstwa doszło w kwietniu i od tego czasu policjanci z Rudy Śląskiej poszukiwali 26-latka. Przypomnijmy, napastnik sterroryzował pracownicę salonu, a następnie ukradł saszetkę z ponad 2000 złotych. Śledczy analizowali zebrany materiał dowodowy, publikowali nawet wizerunek sprawcy w internecie, wszystko bez konkretnego skutku.
Kryminalni, nie dali jednak za wygraną i w końcu po siedmiu miesiącach wpadli na trop mężczyzny, pochodzącego z Czerwionki-Leszczyn, który ostatnio ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości w Bytomiu.
Zatrzymany ma na swoim koncie wiele przestępstw, ucieczkę z więzienia oraz ponad 6 listów gończych. Prokurator przedstawił podejrzanemu zarzut rozboju, a za to przestępstwo grozi do 12 lat więzienia. Policjanci przewieźli 26-latka do zakładu karnego, gdzie oczekując na rozprawę będzie odbywał poprzednie wyroki.
Autor: Łukasz Kwaśny/LK
