2-letni chłopiec wypadł z piątego piętra bloku w Sosnowcu.
Dziecko przeżyło upadek, ma stłuczone płuco i jest pod obserwacją lekarzy. Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Dwójką dzieci: 2-letnim chłopcem i jego 4-letnią siostrą opiekował się pradziadek. Podczas jego nieuwagi, 4-latka otworzyła drzwi balkonowe – wyjaśnia st. aspirant Sonia Kepper z sosnowieckiej policji.
Pradziadek, który opiekował się dziećmi był trzeźwy. Policja apeluje do rodziców i opiekunów małych dzieci, by pamiętali o zabezpieczaniu okien i drzwi balkonowych.
Autor: Łukasz Szwej/lk