Czteromiesięczne dziecko trafiło do szpitala po tym, jak matka zostawiła je zamknięte w samochodzie zaparkowane przy Tyskich Halach Targowych.
Kobieta w tym czasie poszła na zakupy. Na szczęście dziecku nic się nie stało, w szpitalu przejdzie rutynowe badania. Sprawą zajmuje się policja. Na razie nie wiadomo, czy matka usłyszły zarzuty.
Autor: Joanna Opas/lk