Dwa katowickie kluby podpisały dziś umowę o współpracy. Prezesi obu klubów tak komentują ten fakt.
– Nawet nie wspomnę, po ilu latach wspólnych rozmów GKS i Rozwój doszli do wspólnych wniosków o chęci współpracy. Wiąże się to z sytuacją wewnątrz naszego klubu. Po spadku do ligi okręgowej podjęliśmy decyzję o wycofaniu drużyny rezerw. Chcemy jeszcze mocniej postawić na szkolenie młodzieży. To pięknie wkomponowuje się z Rozwojem, tak znamienitym jeśli chodzi o szkolenie młodzieży, na którego patrzyliśmy czasem z nutką sympatii, czasem zazdrości, a czasem po prostu z chęcią nawiązania współpracy – powiedział prezes GKS-u, Wojciech Cygan.
– Oba środowiska dojrzały do tego, że powinny ze sobą współpracować; na wszystkich szczeblach związanych z piłką nożną. To aż trochę niezręczne, gdy się nie współpracuje. Płaszczyzn jest co najmniej kilka. Pierwsza, podstawowa, związana jest z dorosłą piłką, która jest najbardziej namacalna. Chodzi o to, by nasi najzdolniejsi zawodnicy trafiali do GKS-u Katowice, a z kolei zawodnicy, którzy nie mieszczą się w pierwszym składzie GKS-u, zamiast męczyć się w rezerwach – byli wypożyczani do Rozwoju. Mogli się rozwijać, odbudowywać, dochodzić do formy po kontuzjach. Druga liga to przecież też poziom, na którym trzeba się sprężać. Taki system może okazać się skuteczny w 100 procentach dla obu klubów. Do tego weźmy cały obszar młodzieżowy. Mimo że Akademia Gieksy się rozwija, a my też jesteśmy bardzo mocno zorganizowani, to współpracy nie było dotąd żadnej. - powiedział na klubowej stronie prezes Rozwoju Zbigniew Waśkiewicz.
Rozwój i @GKSKatowice_eu rozpoczynają współpracę! ✊➡️ https://t.co/BjIdAbWJ8y @ZibiWaskiewicz @LaczyNasPilka @BiuroPrasoweKce pic.twitter.com/z116Vnkw1P
— Rozwój Katowice (@RozwojKatowice) 20 lipca 2017
/mm/
