25-latek, który zastrzelił na strzelnicy w Chorzowie instruktora, usłyszał zarzuty. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo i rozbój na instruktorze oraz usiłowanie zabójstwa właściciela strzelnicy.
Grozi mu nawet dożywocie. O motywach mówi prokurator Andrzej Sikora.
Do zdarzenia doszło w środę. Jak ustalili policjanci, 25-latek wypożyczył broń palną i strzelał do tarczy. Po pewnym czasie odwrócił się i kilkakrotnie strzelił w kierunku będącego obok 46-letniego instruktora. Raniony mężczyzna zmarł na miejscu. 25-latek zaczął strzelać także do właściciela strzelnicy. Mężczyzna także oddał strzały w kierunku napastnika. Śledczy chcą także, aby mężczyzna trafił do aresztu. Teraz przebywa w szpitalu psychiatrycznym.
Autor: Łukasz Kałuża