Około 1300 górników prowadzi podziemny protest we wszystkich czterech kopalniach, które zgodnie z rządowym planem restrukturyzacji Kompanii Węglowej mają zostać zamknięte.
Najwięcej, bo blisko 800 w małopolskiej kopalni Brzeszcze. Wiele osób, w tym pracownicy przeróbki węgla i administracji, protestuje na powierzchni na terenach kopalń. W kopalni Bobrek-Centrum w Bytomiu pracownicy protestują między innymi na dachu jednego z budynków zakładu. Górnicy podkreślają, że będą walczyć o swoje kopalnie do końca.
Od rana w kopalniach Kompanii Węglowej trwają masówki, podczas których związkowcy przedstawiają sytuację górnikom oraz informują o zagrożeniach jakie, ich zdaniem, niesie za sobą dla wszystkich pracowników spółki wdrożenie rządowych pomysłów. Plan naprawczy dla Kompanii Węglowej oprócz zamknięcia czterech kopalń przewiduje przeniesienie jednej kopalni do Węglokoksu, a pozostałych 9 kopalń do spółki celowej utworzonej przez Węglokoks.
W kopalni Pokój w Rudzie Śląskiej rozpoczęna się pierwsza w historii akcja protestacyjna pracownic przeróbki mechanicznej węgla i administracji. Kobiety protestują w obronie kopalni i miejsc pracy. Rozpocznie się również blokada ronda w Zabrzu przy ul. Makoszowskiej i 3 Maja. Protest organizują kobiety zatrudnione w przeznaczonej do zamknięcia kopalni Sośnica-Makoszowy. Pracownice zwrócą się także z prośbą o wsparcie i pomoc do prezydent miasta.
Górnicy zapowiadają kolejne działania w regionie.
Autor: Moniksa Krasińska, Ewelina Kosałka-Passia