30-letniego częstochowianina, podejrzanego o napady na sklepy, zatrzymała tamtejsza policja.
Zamaskowany sprawca, grożąc przedmiotem przypominającym broń, zmusił obsługę sklepów do wydania pieniędzy. Złodzieja zatrzymano gdy najprawdopodobniej przygotowywał się do kolejnego napadu. Funkcjonariusze znaleźli przy nim atrapę pistoletu, nóż, rękawiczki i kominiarkę. 30-latek z bogatą przeszłością kryminalną usłyszał już zarzuty dwóch przestępstw rozbójniczych oraz znieważenia policjantów. Za to może spędzić w więzieniu nawet 12 lat.
Autor: Monika Krasińska