Tragiczny wypadek w tyskiej elektrociepłowni. Podczas wykonywania swoich obowiązków 50-letni pracownik wpadł do 9-metrowego szybu wentylacyjnego.
Na miejsce natychmiast została wezwana załoga pogotowia ratunkowego. Niestety, po trwającej pół godziny reanimacji, mężczyzna zmarł. Na miejscu zdarzenia czynności wykonywali policjanci, prokurator, państwowy inspektor pracy, a także służby BHP. Śledczy i prokuratorzy badają dokładne przyczyny i okoliczności tego wypadku.
Autor: Monika Krasińska