Do Sądu Okręgowego w Częstochowie wpłynął akt oskarżenia przeciwko Kamilowi N. dotyczący doprowadzenia 12-letniej uczennicy do poddania się innej czynności seksualnej.
Do zdarzenia doszło w grudniu ubiegłego roku. Zdaniem prokuratury oskarżony 25-latek wraz z konkubentem swojej matki Grzegorzem P. postanowili dokonać kradzieży pieniędzy lub wartościowych przedmiotów na szkodę przypadkowo napotkanej osoby. W okolicach Drogi Krajowej nr 1 Kamil N. zaatakował małoletnią i groził jej nożem. Zaprowadził ją w ustronne miejsce i molestował seksualnie. W tym samym czasie Grzegorz P. pilnował, czy do tego miejsca nikt się nie zbliża. Mężczyzna, który napadł na 12-latkę, okradł jej telefon komórkowy oraz dwa bilety autobusowe, a następnie przywiązał ją do drzewa. Dziewczynie udało się wyswobodzić i poinformować o zdarzeniu rodziców oraz policję. Dzień późnej mężczyźni zostali zatrzymani. Podczas przeszukania mieszkania jednego z nich znaleziono skradziony telefon komórkowy. W toku śledztwa ustalono, że miesiąc wcześniej mężczyźni okradli sklep spożywczy oraz prywatne mieszkanie, skąd zabrali klasery ze znaczkami o wartości 7 tysięcy złotych. Kamil N. przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia. Grzegorz P. przyznał się jedynie do przestępstw kradzieży, ale zaprzeczył jakoby brał udział w rozboju na uczennicy. Mężczyźni byli już w przeszłości karani. Grozi im nawet 15 lat więzienia. W toku śledztwa ustalono też, że mężczyźni nie mają nic wspólnego z popełnianymi w tym czasie na terenie Częstochowy przestępstwami seksualnymi na szkodę kilku kobiet.
Autor: Krzysztof Słabikowski
