Trwa kontrola w Parku Wodnym "Nemo".
— Nieprawidłowości głównie dotyczą bezpieczeństwa w miejscu pracy — mówi Beata Marynowska z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach.
16-letni Kacper, który doznał poważnych obrażeń głowy podczas testowania zjeżdżalni Nemo w Dąbrowie Górniczej był zatrudniony na umowę cywilno-prawną.
Po zakończeniu kontroli, chłopcu najprawdopodobniej zostanie przyznane świadczenie.
— W trzecim dniu pracy, 16 latek nie powinien był zostać dopuszczony do testowanie urządzeń — dodaje Beata Marynowska.
Urządzenie powinno być wcześniej sprawdzone przez doświadczonego pracownika.
Autor: Agnieszka Niwolańska