Ratownicy górniczy znaleźli aparat ucieczkowy i kurtkę jednego z poszukiwanych.
Od 56 dni w rudzkiej części Kopalni Wujek trwa akcja ratowniczo-poszukiwawcza. Doszło tam wtedy do wstrząsu o sile blisko 4,5 stopnia w skali Richtera. Chodnik, w którym pracowało 18 górników, uległ całkowitemu zniszczeniu. 16 pracownikom udało się uciec przed katastrofą, dwaj są poszukiwani.
Jak informuje rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego Wojciech Jaros, przy przejściu nie natrafili na żadne ciała. Spenetrowali następnie 25 metrów chodnika badawczego, docierając do zawalonego rejonu.
Akcja poszukiwawcza w kopalni Wujek Ruch Śląsk trwa od 18 kwietnia.
Autor: Łukasz Kałuża