Do groźnie wyglądającego wypadku doszło wczoraj późnym popołudniem w jednym z centrów handlowych w Rybniku.
10-letni chłopiec, jadąc schodami ruchomymi, wychylił się przez barierkę i spadł z wysokości pierwszego piętra, tj. około 7 metrów. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia, która zabrała go do szpitala. Jak się okazało, chłopcu, poza drobnymi stłuczeniami, na szczęście nic się nie stało. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzi rybnicka policja, za wcześnie jednak, by mówić o ewentualnych zarzutach. W chwili wypadku chłopiec przebywał pod opieką matki.
Autor: Joanna Opas