Uprawę konopi indyjskich zlikwidowali śląscy policjanci. 10 dwumetrowych krzewów posadzonych było w zaroślach, w lasach kobiórskich. Zatrzymani dwaj mężczyźni wpadli w ręce funkcjonariuszy, kiedy doglądali swoje sadzonki. Starszy, 58-letni mieszkaniec Katowic usłyszał już zarzuty nielegalnej uprawy konopi oraz posiadania znacznej ilości środków narkotycznych. Mężczyzna przyznał się do założenia leśnej uprawy. W należącym do niego mieszkaniu policjanci znaleźli dodatkowo dwukilogramowe zapasy suszu marihuany. Drugi zatrzymany, jak się okazało jego 28-letni syn, nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Nielegalny towar trafił w ręce ekspertów z laboratorium.
Postępowanie w tej sprawie trwa. Policjanci nie wykluczają kolejnych zarzutów. Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających mężczyznom grozi nawet 10 lat więzienia.