W Katowicach rusza proces Huberta H., który we wrześniu 2014 roku zastrzelił instruktora na strzelnicy.
25-latek wdał się też w strzelaninę z właścicielem obiektu w Chorzowie. Mężczyzna został oskarżony o zabójstwo połączone z usiłowaniem rozboju.
Do tragedii doszło 24 września 2014 roku. Mieszkaniec Kielc najpierw przez dwie godziny korzystał z obiektu, potem kilka razy strzelił w stronę instruktora. 50-letni emerytowany policjant zmarł na miejscu. Kiedy strzały usłyszał właściciel budynku, również chwycił za broń i doszło między nimi do wymiany ognia. Padło kilkanaście strzałów. 25-latek został obezwładniony przez wezwanych na miejsce policjantów, gdy z bronią próbował wyjść z obiektu. W lutym zakończyła się obserwacja psychiatryczna 25-latka. Według opinii biegłych mężczyzna był poczytalny, co oznacza, że może odpowiadać przed sądem. Mężczyzna przyznał się do winy. Grozi mu dożywocie.
Autor: Monika Krasińska