Podczęstochowski Olsztyn ma nową atrakcję turystyczną. To chata z przełomu XIX i XX wieku – typowa zagroda olsztyńska z ubiegłego stulecia.
Chatę zbudował dziadek pani Joanny Rysińskiej a wyremontował mąż Stanisław "Brzezina" Kałkus. Jak podkreślają, tchnęli życie w ponad stuletnią chatę i zachowali oryginalny wystrój wnętrza.
— Teraz chata ma tętnić życiem kulturalnym, ma być miejscem spotkań z poezją, legendą, teatrem i kulturą ludową — dodaje Stanisław "Brzezina" Kałkus.
Pan Stanisław jest znanym mieszkańcem Olsztyna, założył teatr w stodole i zbudował dinozaura olsztyńskiego. Chatę przy ul. Małej 3 w Olsztynie mogą odwiedzać także turyści.
Autor: Izabela Czerczer