Dwie rodziny syryjskie otrzymały w Chorzowie status uchodźców.
Tamtejszy samorząd jest jednym z pierwszych w regionie, który zadeklarował, że chce przyjąć imigrantów.
Jak poinformował przewodniczący chorzowskiej rady miejskiej Jacek Nowak, na początku łatwo nie było.
— Chorzów wystosował apel do miast ościennych, aby także tam przyjęto uchodźców — dodał Nowak.
W Chorzowie osiedlały się już wcześniej rodziny repatriantów z Kazachstanu.
Autor: Marek Ciepliński, Łukasz Kałuża