Trudne warunki panują w Beskidach, w wyższych partiach sypie śnieg.
Jak mówi Łukasz Twardowski, ratownik dyżurny beskidzkiej grupy GOPR, na szlakach jest bardzo ślisko, a powodem są opady.
— Chcąc wyjść w góry, powinniśmy się przygotować jak do wyjścia zimowego — dodaje ratownik.
Na razie nie zanosi się na uruchomienie wyciągów narciarskich, bowiem pokrywa śniegu jest niewielka, temperatury także są jeszcze zbyt wysokie, by rozpocząć naśnieżanie stoków.
Autor: Joanna Opas