Pijany siedemnastolatek bez prawa jazdy przewoził samochodem swoich dwóch młodszych braci.
Podróż zakończył na latarni. Policjanci z Bytomia zostali powiadomieni o zdarzeniu drogowym w dzielnicy Miechowice. Na miejscu okazało się, że kierujący osobówką 17-latek wjechał w latarnię uliczną. Mundurowi od kierującego wyczuli woń alkoholu. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się również, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy. Na dodatek przewoził on w aucie dwóch swoich młodszych braci w wieku 14 i 16 lat. O dalszym losie 17-latka zadecyduje teraz prokurator i sąd.
Autor: Marcin Rudzki