Mieszkańcy Toszka i okolic wciąż bez wody zdatnej do spożycia.
W tej chwili trwają powtórne badania wody skażonej paciorkowcem. Wyniki powinny być znane po południu. Ostrzeżenie w tej sprawie w piątek wieczorem wydał gliwicki sanepid.
— Nadal prowadzone są zabiegi oczyszczania sieci wodociągowej na odcinkach skażonych — informuje Janusz Konopka, kierownik gospodarki komunalnej "Remondis Aqua Toszek".
— Jednocześnie zapewniamy mieszkańcom wodę z beczkowozów — dodaje.
Oprócz mieszkańców Toszka, z wody z kranu nie powinni korzystać również mieszkańcy Ciochowic, Pisarzowic, Boguszyc i Sarnowa. Woda zatruta paciorkowcem nie nadaje się do spożycia nawet po przegotowaniu. Nie należy jej też używać do mycia. Przydatna jest tylko do celów sanitarnych w toaletach.
Autor: Łukasz Szwej
