Zmarł mężczyzna podejrzany o zabójstwo żony i dwójki dzieci.
Do zbrodni doszło 15 grudnia przy ul. Kopalnianej w Rudzie Śląskiej. Ciała wnuków oraz ich matki znalazła w mieszkaniu babcia. Ojciec w stanie ciężkim trafił do szpitala. Informację o zgonie mężczyzny potwierdził Piotr Żak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Trwa ustalanie przyczyny śmierci mężczyzny. 44-latek był podejrzany o potrójne zabójstwo, w tym jedno ze szczególnym okrucieństwem. Kilka dni przez zabójstwem miał być zabrany do szpitala psychiatrycznego, został z niego jednak wypuszczony.
Autor: Joanna Opas