Na katowickim rynku pod samochodem sprzątającym kosze na śmieci zapadła się nowa nawierzchnia.
Do zdarzenia doszło rano, kiedy auto prywatnej firmy najechało na podziemną fontannę i uszkodził jej konstrukcję. Fontanna to nowy element wyremontowanej przestrzeni centrum miasta, znajdującej się przy dawnym Hotelu Silesia.
Jej konstrukcja jest delikatna, przykryta cienkimi płytami i żaden pojazd nie powinien się na niej znaleźć, czytamy w komunikacie biura prasowego katowickiego magistratu.
Okoliczności zdarzenia będą wyjaśniane, w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Teren fontanny jest zabezpieczony a uszkodzone elementy mają zostać naprawione.
Autor: Iwona Kwaśny