Władze samorządowe wielu miast i gmin nerwowo przymierzają się do zmiany przepisów związanych z 6-latkami w szkole.
— Największym problemem będzie już niebawem ilość miejsc w przedszkolach — mówi burmistrz Strumienia Anna Grygierek.
— Samorządy obawiają się także zapowiadanej likwidacji gimnazjów — dodaje Grygierek.
Podobne opinie można usłyszeć od przedstawicieli większośći gmin miejsko wiejskich.
Autor: Andrzej Ochodek