Chorzowscy policjanci wyjaśniają okoliczności wieczornego wybuchu w kamienicy w Chorzowie.
Najpierw myślano, że to ulatniający się gaz doprowadził do eksplozji.
— Jak się jednak okazało, czterech młodych mężczyzn, w wieku od 16 do 18 lat, w jednym z pomieszczeń rozpyliło dużą ilość odświeżaczy powietrza, najprawdopodobniej się odurzali — mówi Justyna Dziedzic z chorzowskiej policji.
Chorzowscy śledczy ustalają szczegóły i okoliczności tego zdarzenia.
Autor: Łukasz Kałuża
