Mieszkańcy Zawiercia zaniepokojeni są młoda kobietą, która, wszytko na to wskazuje, wybrała życie w samochodzie przed jednym z tamtejszym sklepów.
Sprawę doskonale znają zawierciańskie służby, w tym policja, straż miejska czy Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.
— Wszyscy wobec ten nietypowej sytuacji są bezradni — mówi Iwona Łukasik z zawierciańskiego MOPS-u.
Miejsce, w którym mieszka młoda kobieta, często patroluje zarówno policja, jak i straż miejska.
Mimo licznych interwencji, kobieta nie przyjmuje żadnej pomocy.
Autor: Gabriela Kaczyńska