W szpitalu w Wodzisławiu Ślaskim trwa akcja protestacyjna.
Przed placówką powieszono flagi i banery informujące o proteście. Jak podkreśla przewodnicząca komitetu protestacyjnego Jolanta Muskała, akcja to efekt braku porozumienia w ramach prowadzonego sporu zbiorowego. Związkowcy domagają się 500 złotych podwyżki dla wszystkich pracowników szpitala w tym roku i takiego samego wzrostu płac w dwóch kolejnych latach. Rzecznik placówki Izabela Grela informuje, że szpitala na takie podnoszenie wynagrodzeń po prostu nie stać. W południe odbędzie się kolejne spotkanie związków zawodowych z dyrekcją.
Autor: Monika Krasińska