Strażacy apelują o niewypalanie traw. Od marca w Częstochowie i okolicach do tego typu akcji strażacy wyjeżdżali prawie 300 razy.
— Celowe podpalanie nieużytków rolnych jest dla nas niezrozumiałe — wyjaśnia Starszy Kapitan Kamil Dzwonnik z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie.
— Należy pamiętać o zagrożeniu jakie generuje podpalanie traw zarówno dla samego podpalacza, jak i okolicznej ludności oraz samych strażaków. Każdy wyjazd do takiego zdarzenia generuje także ogromne koszty. — dodaje Starszy Kapitan Kamil Dzwonnik.
Tylko w ubiegłym tygodniu częstochowscy strażacy wyjeżdżali do palących się traw ponad 130 razy.
Autor: Krzysztof Słabikowski