Powalone drzewa, połamane konary, zerwane części dachów, to efekt nawałnic, które przechodzą nad województwem śląskim.
Najtrudniejsza sytuacja panuje w Chorzowie, tam kilka drzew zostało przez silny wiatr wyrwanych z korzeniami, dwa budynki są lekko uszkodzone, w tym dach szpitala. Na szczęście nie ma osób poszkodowanych. Mogą występować problemy z prądem, bo ucierpiały słupy sieci trakcyjnej.
Poza Chorzowem ulewa przeszła nad Siemianowicami Śląskimi, w Jastrzębiu-Zdroju zalane zostały dwie drogi: Piłsudskiego i Olszowa. Pojedyncze interwencje, dotyczące np. zalanych piwnic, odnotowywane są przez straż pożarną są w innych miastach województwa. Cały czas pracują kolejne ekipy strażaków a synoptycy ostrzegają, że opady, chwilami intensywne, oraz burze potrwają do jutra.
Autor: Agnieszka Tatarczyk