Dwaj rowerzyści pobili kierowcę.
Jechali zygzakiem środkiem jezdni, stwarzając poważne zagrożenie. Na ich niebezpieczną i nonszalancką jazdę zareagował kierowca samochodu osobowego. Gdy zwrócił im uwagę ci pobili 30-latka.
Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci zatrzymali obu napastników. Od zatrzymanych czuć było wyraźną woń alkoholu. Odmówili poddania się badaniu na zawartość alkoholu. Pobrano od nich krew do dalszej analizy.
Szybko okazało się, że dwaj zatrzymani 39-latkowie są poszukiwani. Jednego z nich czeka kara pozbawienia wolności za wcześniejsze pobicie. Obaj byli już karani za pobicia i kradzieże. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje prokuratura i sąd. Grozi im do 5 lat za kratami.
Autor: Monika Krasińska