Brak paliwa był przyczyną wypadku samolotu na lotnisku w Rudnikach, do którego doszło 22 listopada.
Takie informacje podaje we wstępnym sprawozdaniu ze zdarzenia Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
Samolot typu EXTRA 330 XL z dwiema osobami na pokładzie wystartował do lotu treningowego z lotniska w Rudnikach koło Częstochowy około godziny 14:16. 27 minut później spadł on na ziemię z wysokości około 150 metrów. Dwie osoby zginęły na miejscu.
Komisja we wstępnym raporcie podała jako przyczynę przerwanie pracy silnika w trakcie wykonywania zakrętu na małej wysokości z powodu braku paliwa i przeciągnięcie samolotu w trakcie wykonywania zakrętu na małej wysokości z niepracującym silnikiem. Sprawę bada także częstochowska prokuratura.
Autor: Krzysztof Słabikowski /bs/