W całej Polsce ruszył europejski system "Karty Ratownicze Pojazdu". Chodzi o znakowanie samochodów specjalnymi nalepkami, dzięki którym ratownicy podczas wypadku wiedzą, że w samochodzie znajdują się ważne dla nich informacje techniczne.
— Chodzi tu o kartkę papieru, na której rozrysowane są niektóre elementy konstrukcyjne, w tym m.in. umiejscowienie poduszek powietrznych czy wzmocnienia karoserii— wyjaśnia Artur Łągiewka z Państwowej Straży Pożarnej w Zawierciu.
Zarówno nalepki, jak i same karty ratownicze - w każdym samochodzie muszą znajdować się w tym samym miejscu.
Karty Ratownicze Pojazdu można pozyskać w salonach samochodowych. W akcję oprócz Państwowej Straży Pożarnej, włączył się także Polski Zawiązek Przemysłu Motorniczego i Związek Dealerów Samochodowych.
Autor: Gabriela Kaczyńska