Matka, która po pijanemu opiekowała się swoim dwuletnim synem, wkrótce stanie przed pszczyńskim sądem.
W chwili interwencji funkcjonariuszy kobieta miała ponad 3 promile alkoholu w swoim organizmie. Pszczyńscy policjanci zostali zaalarmowani przez jednego z mieszkańców. Gdy udali się pod wskazany adres, okazało się, że kobieta faktycznie jest pijana.
Oprócz niej towarzyszący jej w biesiadzie ojciec i kuzyn także byli nietrzeźwi. Policjanci sprawdzają, czy do podobnych zdarzeń dochodziło już wcześniej.
Jeżeli policjanci potwierdzą fakt narażenia dziecka na niebezpieczeństwo, 40-letnia matka chłopca będzie się musiała liczyć z konsekwencjami prawnymi. Chłopczyk trafił do pogotowia rodzinnego. O sytuacji zostanie powiadomiony także sąd rodzinny. Jeśli kobieta usłyszy zarzut braku należytej opieki nad dzieckiem, czego skutkiem może być narażenie go na niebezpieczeństwo, może jej grozić nawet 5 lat więzienia.
Autor: Joanna Opas /bs/