Trwa spór wokół schroniska dla zwierząt w Mysłowicach.
Byli wolontariusze zarzucają władzom placówki zaniedbania w opiece nad zwierzętami.
— Odpowiada za nie dyrektor schroniska — mówi Patrycja Jakubas, była wolontariuszka.
— Dysponuję dokumentami, które potwierdzają, że jest inaczej — odpowiada Anna Giera, dyrektorka mysłowickiego schroniska.
W konflikt, w roli mediatora, zaangażował się także mysłowicki magistrat. Schronisko jest prowadzone przez Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce. Władze tego stowarzyszenia zapowiedziały, że w kwietniu podejmą decyzję w sprawie przyszłości dyrektorki.
Autor: Dawid Damszel /rs/