Pracownicy Śląskiego Sanepidu ogłosili pogotowie strajkowe.
Stacje w województwie śląskim zostały na razie oflagowane. Jak poinformował Piotr Kaczmarczyk, przewodniczący Solidarności w śląskim sanepidzie, pracownicy włączyli się w akcję ogólnokrajową. Pogotowie ogłoszono w związku z planami odebrania inspektorom kompetencji do nadzoru nad badaniem żywności. Pracownicy nie zgadzają się także na powołanie Państwowej Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności, która ma się tym zajmować. Ich zdaniem poskutkuje to nie tylko złym nadzorem nad bezpieczeństwem zdrowotnym Polaków, ale jak szacują związkowcy, nawet 5 tysięcy pracowników sanepidów w całym kraju może stracić pracę. Na razie nie wiadomo, czy pogotowie strajkowe będzie zaostrzone. Wszystko rozstrzygnie się w przyszłym tygodniu.
Autor: Joanna Opas /rs/