W gliwickiej Czytelni Sztuki otwarta zostanie wystawa "Wojna nerwów" Nicholasa Vaughana.
To efekt realizowanego przez bytomską Kronikę programu rezydencyjnego brytyjskiego artysty na Śląsku a zarazem jego powrót do kraju dziadka, który w czasie wojny wyjechał do Wielkiej Brytanii.
Nicholas Vaughan w swojej twórczości eksploruje obszar wspomnień i społecznych wyobrażeń na temat codzienności PRL. Wykonał także zwrot w stronę historii fotografii polskiej, znajdując w niej wyobrażenie powojennego systemu, który sprawił, że jego rodzina pozostała na emigracji. Powstały: rysunki, fotografie, obiekty rzeźbiarskie. Inspirował się m.in. zachowanym w rodzinnych pamiątkach klaserem z zapałczanymi etykietami z lat 1945–1960 i sięgał po fotografie Zofii Rydet.
Wystawie towarzyszyć będą, zaplanowane na jutro warsztaty "Kolaż 3D inspirowany fotografiami Zofii Rydet" oraz spotkanie z lokalnymi artystami i animatorami kultury. Wernisaż prac Nicholasa Vaughana w Czytelni Sztuki w Gliwicach dziś o godzinie 18.00.
Autor: Marlena Barasińska/ds