Pracownicy mikołowskiej firmy Yazaki opowiedzieli się za strajkiem.
Prawie 77 proc. pracowników, którzy wzięli udział w referendum strajkowym, opowiedziała się za zorganizowaniem takiej formy protestu.
W referendum wzieło blisko 66 proc. załogi. Spór zbiorowy na tle płacowym trwa w mikołowskiej firmie od 21 lipca.
Związkowcy domagają się podwyższenia wynagrodzeń wszystkich pracowników firmy o 500 zł brutto. Chcą także premię frekwencyjną dla wszystkich pracowników firmy, podwyższenia premii świątecznej oraz wprowadzenia dodatkowej rocznej premii frekwencyjnej dla osób, które przez cały rok nie opuściły ani jednej dniówki.
Autor: Ł. Kłauża/mm